Rok 2010
Wszystkie problemy zaczęły się w 2010 roku, kiedy to w trakcie budowy kanalizacji sanitarnej miały miejsce prace na płycie boiska. Przez trzy lata boisko nie interesowało Gminy Mokrsko - na ten okres złożyły sie prace kanalizacyjne, sprzątanie po wykopkach oraz szukania winnych stanu, w jakim boisko pozostało. Ostatecznie Wójt Gminy Mokrsko go znalazł, o czym w załaczniku.
Trawa została wysiana przez zawodników i działaczy na prośbę Pana Wójta, ale z powodów złego stanu nawierzchni nie wygladało to na przemyślane działanie. Po tym czasie temat ucichł, a to dlatego ze na wsi pojawiła sie szansa na budowe Orlika.
Wstępny plan zagospodarowania terenu mowił o kompleksie boisk. Niestety po kilku latach nie jestesmy w stanie odzyskać tego pliku. Tuz za orlikiem miało znajdować sie pełnowymiarowe boisko piłkarskie, a od strony nasypu trybuna dla kibiców.
Rok 2011
Niestety, w połowie 2011 roku na stronie radiazw pojawił sie wpis:
Gmina starała się również, aby obok Orlika pobudować duże boisko, niestety z tego pomysłu samorząd musiał się wycofać:
- Kosztorys na ten obiekt jest już nam znany jest to około 800 tysięcy złotych, ale niestety tak się składa, że na terenie naszej gminy obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego i działka wychodząca poza Orlika, czyli te grunty dalej w kierunku południowym, między parkiem a kolejką są gruntami rolnymi bez zapisu w planie. Dopóki nie zmienimy planu, raczej dostaniemy negatywną odpowiedź co do zgłoszenia i będziemy musieli czekać na zmianę planu aby to zgłoszenie wróciło. - mowił Wójt Gminy Mokrsko, Tomasz Kącki
Koszt budowy Orlika, to około 2 miliony złotych. Władze gminy mają jednak nadzieję, że po przetargach ta kwota będzie mniejsza. "Orlik" ma zostać oddany do użytku pod koniec przyszłego roku.
Wywałało to straszna dyskusje na naszej stronie. Ponad 300 komentarzy i 4000 odwiedzin newsa. Wszystko dlatego, iz prawdopodobnie zawiniła tutaj Gmina Mokrska nie uwzgledniajac działki w projekcie zagospodarowania przestrzennego. Wszystkie komentarze znajduja sie nadal na stronie: http://spartamokrsko.pl/news,876324,orlik-2012.html i zapraszamy do ich przeczytania.
Ostatecznie KS Sparta Mokrsko pogodziła się z grą na okolicznych boiskach. Swoje mecze rozgrywała w Ożarowie, Krzyworzece czy Komornikach. Dziwi tylko, ze za gre na boisku w Ożarowie, Sparta musiała płacic - mimo ze są to boiska gminne. I tak pieniądze z Gminy, poprzez Sparte Mokrsko, trafiały na konto LZS Ożarów.
Rok 2013
W odpowiedzi Zarząd KS Sparta Mokrsko, na czele z Panią Ewą Zarembą, wystosował takie pismo:
Rok 2015, lipiec
W lipcu tego roku, zarząd i zawodnicy Sparty Mokrsko postanowili zacząć stanowczo działać. Chcą, aby mecze drużyna rozgrywała w stolicy Gminy. Dlatego zakończenie sezonu miało nietypowy przebieg. Zebraliśmy sie na boisku, aby wykonać pierwszy krok w kierunku przywrocenia murawy. Przy małym grillu, zawodnicy, działacze oraz rodzina graczy pracowała w pocie czoła. Pierwszy transport ziemi został rozplantowany. Teraz pozostaje czekać na kolejne.
Rok 2015, wrzesień
Był to najważniejszy okres w historii boiska w Mokrsku. Transporty ziemi nie przybywały, więc Zarząd Sparty Mokrsko szukał innego wyjścia. Wszystko jednak na nic.
Radni Gminy, na czele z Panem Wójtem, podjęli decyzje - boisko piłkarskie w Mokrsku nie powstanie. To bardzo zaskakujący werdykt, biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia. Całe piłkarskie otoczenie czuje smutek, żal i rozgoryczenie. Sparta Mokrsko zrobiła aż nadto, żeby doprowadzić do budowy boiska. Wiele osób dołożyło do całego planu swoją cegiełkę - poświęciło wolny czas, a niejednokrotnie także pieniądze. Cofnijmy się w czasie na początek sierpnia i zobaczmy, jak krok po kroku, przebiegała "walka o boisko"...
1. Zakończenie sezonu 2014/2015 - zaczynamy walke o boisko. Zawodnicy własnymi siłami starają sie wyrównać murawe. Dokładnie pisaliśmy o tym tutaj: http://spartamokrsko.pl/news,2706770,jak-to-z-tym-boiskiem-bylo-jest-i-bedzie-.html
2.Firma - Sparta Mokrsko na własną rękę sprowadza przedstawiciela jednej z zaprzyjaźnionych z kierownictwem firmy budowlanej, która remontowała także kompleks w Kurowie. W tym momencie pojawia się fantastyczna oferta - 15 tysięcy złotych za spulchnienie ziemi, frezowanie i przygotowanie pod zasiew.
3.Rozmowa w Wójtem - Dawid i Piotrek spotykają się z Panem Wójtem. Przy rozmowie obecny jest również Pan Kamil Piekarski. Zaczynamy dyskusje o "nowym boisku". Termin, w którym prawdopodobnie będzie można ruszyć działkę za Orlikiem to połowa 2016 roku. Szerokie konsultacje społeczne, zmiana studium, zmiana planu zagospodarowania. To wszystko wymaga czasu. Tylko czemu aż tyle, skoro kilka lat temu ten sam powód zablokował budowę boiska??!! Gmina nie złożyła wymaganych dokumentów - czekała aż bedzie decyzja o budowie wiatraków i zrobią wszystko za jednym zamachem. Jak wiemy - w referendum ponad 80% mieszkanców było przeciw - o boisku wtedy już nikt nie pamietał. W tym momencie na terenie za Orlikiem nie można nawet narysować linii do boiska - według Pana Wójta niektóre organizacje mogą potraktować to jako poczatek budowy.
Przechodzimy do "starego boiska". Na pytanie: Czy była wycena działki znajdującej się obok boiska i czy jest szansa na wykupienie jej w przyszłosci? dostajemy wyjaśnienia - działka została wyceniona na 100 tysięcy złotych, niestety jest konflikt między właścicielami. Gmina natomiast co kwartał wysyła zapytanie o możliwosc jej zakupu. Jeśli taka będzie - fundusze "muszą się znaleźć, jest to działka w centrum wioski". Otrzymujemy zapewnienie, że Gmina znajdzie pieniądze na dzierżawe kilku metrów pola od Pana Stefaniaka, aby można było powiekszyć boisko.
Przedstawiamy w końcu oferte firmy. Pan Wójt i Pan Kamil wydają się być pozytywnie zaskoczeni - przynoszą poprzednie oferty na ponad 100 tysięcy złotych. Zapadają konkretne decyzje - musimy dostarczyć do Gminy oficjalną oferte firmy wraz z kosztorysem, a wtedy Gmina będzie skłonna nas poprzeć. Ostatecznie oferta zostanie poddana pod głosowanie Rady. Pan Tomasz zapewnia, że jest bardzo duża szansa na jej powodzenie - zwłaszcza ze wzgledu na niską kwotę.
4.Oficjalny kosztorys ofertowy - przedłużająca sie wycena powoduję, ze dopiero po dwóch tygodniach do Gminy trafia kosztorys ofertowy. Sparta Mokrsko dochodzi do porozumienia z zarządem LZS Ożarów i to własnie tam będzie rozgrywać swoje mecze jesienią. Pozostaje tylko czekać, ale nie do końca...
4a. Wierny kibic, który pomagał także przy równaniu boiska, podejmuję się przygotowania stelaży do ławek na nowy stadion. We własnym zakresie przygotowuje szkielety, które są gotowe juz pod koniec sierpnia. Pozostaje tylko je pomalować i przymocować deski, o które staramy sie u sponsorów.
4b. Piotr Prygiel - na swoje barki bierze odpowiedzialność za poszukiwanie sponsorów dla klubu i boiska. Ostatecznie udaję się znaleźć trzy firmy - FOTO VIDEO STUDIO, FLOS oraz POLMECANIC. To właśnie ta ostatnia zaskakuje nas najbardziej. Pan Adam Bokwa obiecuję, że gdy powstanie nowe boisko, zafunduje dwie budki dla piłkarzy i sztabu trenerskiego. Zarówno Foto Video Studio jak i FLOS silnie interesują się etapem powstawania boiska.
4c. Dawid Klimaszewski - nawiązuje kontakt z Panią Witkowską, właścicielka szkółki drzew i krzewów. Otrzymujemy obietnice pomocy przy zasiewie trawy oraz atrakcyjną stawkę przy zakupie. Wydaję się, ze nic nie może juz tego zepsuć.
5. Decyzja rady Gminy - Wniosek zostaje poddany pod głosowanie rady. Wyniki wskazują jednoznacznie - boiska w Mokrsku nie będzie. Wszyscy radni z Ożarowa głosowali przeciw, dołaczyli do nich radni z Chotowa, Komornik i Krzyworzeki - po jednym z każdej wioski. Projekt zdobył tylko trzy głosy: Pan Prygiel, Pani Cichosz oraz Pan Chwaliński widzieli pięniadzę lub potrzebe budowy takiego miejsca w centrum Gminy. Pozostali radni wstrzymali się od głosu. Przy obecnym budżecie nie ma szans - takie uzasadnienie wybija sie najbardziej z budynku Urzedu Gminy Mokrsko. Boli fakt, ze ostatecznie Pan Wójt okazał się przeciwnikiem boiska. Na spotkaniu mowił w samych superlatywach, by ostatecznie zmienić swoje poglądy o 180 stopni. A my, młodzi ludzie, dostaliśmy kolejną lekcje od życia.
Boisko nie powstało przez pięć kolejnych lat - w tym momencie wydaję się, ze nie powstanie już nigdy. A kto na tym traci? Wszyscy mieszkańcy: dzieci, które nie maja miejsca na spędzanie wolnego czasu i rozwijanie zdolności motorycznych oraz umiejetności czy uczestniczenia w rozgrywkach ligowych. Dorośli, dla których niedzielny mecz to idealne miejsce na spędzenie popołudnia. Szkoła, która jest zmuszona do korzystania tylko i wyłacznie z orlika. I pomyśleć, że kiedyś podczas meczu Sparty Mokrsko, boisko z każdej strony było otoczone przez kibiców!
Rok 2015, październik
Pytanie zadane dnia 2015-08-27 07:43:11, przez Mariusz
Kiedy ChKS Chotów doczeka się boiska położonego w centrum wsi. Na jednym ze spotkań wioskowych obiecał Pan, że do 2015 roku boisko będzię gotowe. Tymczasem od blisko 3 lat nic nie dzieje się na ˝placu budowy˝. Nadmienię, że obecne boisko jest w stanie tragicznym i tak na prawdę nie nadaje się do gry. Czy najbardziej zasłużony klub w Gminie Mokrsko musi grać na łące?
Koszt wykonania kompleksu sportowego w Chotowie na podstawie kosztorysów inwestorskich to ok. 1.930.000zł, w tym samego boiska piłkarskiego ok. 613.000zł. W związku z tak dużymi kosztami zostały podjęte działania w celu wykonania płyty boiska systemem gospodarczym. Wykonano m.in. rozbiórki, drenaż oraz częściową niwelację terenu. W trakcie tych prac doszło do zmian projektowych, dodatkowo Urząd Gminy miał (i ma) „społeczny nadzór” nad tymi działaniami. Dzięki temu sprawy inwestycji sportowych w Chotowie często są tematem obrad na sesjach Rady Gminy Mokrsko, ale wokół nich niestety nie ma dobrej atmosfery.
Ze względu na ograniczenia budżetowe i konieczność wykonania wielu innych, niejednokrotnie nie cierpiących zwłoki inwestycji, budowa boiska została odsunięta w czasie. W międzyczasie ChKS przechodził problemy organizacyjne, co w efekcie spowodowało wycofanie się tego zespołu z rozgrywek na pewien czas i zaniedbanie w utrzymaniu boiska (nie było regularnie wykaszane, mimo że Urząd Gminy w Mokrsku takie działania chciał podjąć). Do tego dochodzą tegoroczne warunki pogodowe.
W chwili obecnej drużyna podjęła skuteczną próbę reaktywacji, występując jednocześnie z wnioskiem o remont zaplecza szatniowego na boisku istniejącym. Gmina Mokrsko do tego wniosku się przychyliła i został przeprowadzony remont za kwotę ok. 10.000zł.
Dla społeczności Chotowa priorytetem wydaje się być dokończenie remontu budynku ludowo – strażackiego, który rozpoczęto po zerwaniu dachu w ubiegłym roku. Jego szacunkowy koszt to ok. 516.000zł.
Co do przyszłości: najbardziej korzystnym rozwiązaniem dla działań przy kompleksie sportowym w centrum wsi byłoby pozyskanie środków zewnętrznych, zarówno krajowych jak i unijnych. Na dzień obecny nie znane nam są takie źródła, nie ogłaszano interesujących nas konkursów. Na pewno taki wniosek będzie dogłębnie analizowany na poziomie Rady Gminy w Mokrsku. Rozważać będziemy również prowadzenie prac częściowo przez naszych pracowników i częściowo firmy zewnętrzne w celu stworzenia płyty boiska z zgromadzonej ziemi i z użyciem koniecznej siatki przeciw kretom (do zakupienia) i zainstalowania bramek. Powoduje to zagwarantowanie w budżecie gminy określonych środków finansowych, które mogą wynieść nawet 100 000 zł. O takich wydatkach również będzie się gorąco dyskutowało na sesjach i komisjach Rady Gminy Mokrsko.
Źródło: http://mokrsko.pl/asp/pl_start.asp?typ=11&menu=29&strona=1
Czy w Gminie Mokrsko istnieje sprawiedliwosć?! ChKS Chotów dostaje 10 tysiecy na remont zaplecza szatniowego chwile po reaktywacji. Sparta Mokrsko jest wizytówka Gminy przez ostatnie lata, nie otrzymuje żadnej dodatkowej pomocy.
Drużyna z Chotowa w zadnym wypadku nie jest tutaj winna. Bardzo dobrze że otrzymuje pomoc od Gminy. Tylko czy w gminie są równi i równiejsi? Czy Pan Wójt tworzy Państwo w Państwie? Może nasza drużyna powinna zrezygnować z gry, a po poł roku powrócic i wtedy dostaniemy nowe boisko?!
Rok 2015, listopad
Oficjalnie potwierdzamy - w Mokrsku powstanie boisko! Niespełna dwa miesiące temu wszyscy byli w fatalnych humorach - Rada odrzuciła wniosek o sfinansowanie remontu płyty, mimo niesamowitego zaangażowania całej drużyny. Zarząd Sparty Mokrsko wraz z Panem Wójtem oraz firmą wykonawczą usiadł przy jednym stole - szkoda było niweczyć ciężką prace, która została już poczyniona. Podpisano porozumienie i dokładnie dzisiaj, 2 listopada, na terenie boiska zaczęły sie prace. Cała drużyna przyczyniła się do rzeczy niesamowitej - po pięciu latach Mokrsko doczeka się boiska! Na ten cel Gmina Mokrsko zabezpieczyła kwotę w wysokości 30 tysięcy złotych.
Rok 2016, luty
W Mokrsku, w miejscu gdzie ma powstać boisko piłkarskie, rozpoczęły się kolejne prace. Po wyrównaniu terenu i przygotowaniu go do wysiewu trawy, nadszedł czas na wycinkę drzew otaczających ten teren. Dopiero po kilku latach pojawiła się możliwość uzyskania zgody na takie działanie i Gmina Mokrsko z niej skorzystała.
Rok 2016, marzec
W dniu wczorajszym gościem RadiaZW był wójt Gminy Mokrsko, Pan Tomasz Kącki. Poruszony został m.in. temat boiska w Mokrsku. Zapraszamy do zapoznania się z wywiadem. Alina Frejusz: "Porozmawiajmy o milszych sprawach, klub sportowy Sparta buduje boisko." Tomasz Kącki: "Wracamy do koncepcji, która mogła być już 5 lat temu. Trzy lata temu udało nam się wsiać trawę na terenie starego boiska. W ubiegłym roku, kiedy Sparta doszła do wniosku, że chce reaktywować ten obiekt, no powiedzmy sposób zasiania tej trawy przez sama Spartę, nie do końca dawał nadzieje ze to boisko będzie odpowiednie - mimo że była tam wałowania i dowozu ziemi. "
"Tutaj jest inicjatywa po stronie Sparty. Działacze znaleźli firmę, która zobligowała się, że za niedużą sumę pieniędzy wykona wyrównanie tego boiska, jego plantowanie. Faktycznie tak się stało. Rada w poprzednim roku za pierwszym razem nie poparła takiego działania, za drugim już była większość. Przeznaczyliśmy kwotę łącznie 30 tysięcy - to są właśnie te prace ziemne plusa zakup infrastruktury. Dosyć ważna rzeczą jest teraz to, że udało się uzyskać decyzje bezkosztowną czyli nie musimy za wycinkę drzew, które były w pasie boiska, uiścić takiej opłaty. Teraz wszystko zależy od działaczy. Ja jako Wójt ze swej strony postaram się, żebyśmy to co obiecaliśmy zrobili – czyli kwestia zakupu bramek, ich posadowienia, wyrównania terenu po drzewach. Ale już kwestia wsiania, które nastąpiło na zimę, być może przesiewki i pomocy w pielęgnacji – myślę, że tu Sparta się wywiąże tak jak deklarowała. "
Rok 2016, kwiecień
Rok 2016, maj
Rok 2016, wrzesień
Gmina zmienia fundusze przeznaczone na boisko - zamiast 30.000 złotych planuje wydać 24.000. Pozostałą kwotę przeznacza na wydatki związane z kanalizacją na Korei.